poniedziałek, 16 stycznia 2012

Mika Ahola nie żyje


Dzisiaj otrzymałem wstrząsającą wiadomosć. W nocy z 15 na 16 stycznia zmarł w szpitalu w Barcelonie pięciokrotny Mistrz Swiata - Mika Ahola. Przyczyna smierci guru swiatowego Enduro jest jeszcze nie znana. Wiadomo tylko, że kilka godzin przed smiercią Mika był operowany. Trzy tygodnie temu uległ wypadkowi podczas treningu, lecz nikt nie spodziewał się, że komplikacje spowodowane urazem mogą byc przyczyną smierci. Ahola był wspanialym zawodnikiem, zdobywal tytuły Mistrza Swiata w latach 2007, 2008, 2009, 2010, 2011. Był Mistrzem Swiata we wszystkich klasach ( E1, E2, E3) i najstarszym zawodnikiem, który zdobył tytuł - mial 37 lat. Zawsze blisko przyjaciół i zawodników, cierpliwy i życzliwy dla kibiców. Goscilismy go w Polsce w Kwidzynie podczas rund Mistrzostw Swiata w 2008 i 2009 roku. Mika pisał swietny blog, w którym zdradzal mnóstwo szczegółów ze swojej wspaniałej kariery. Link do tego blogu od początku znajduje się na naszej stronie.
Nie tak powinny kończyć się kariery takich wspaniałych sportowców, ale niestety takie rzeczy się zdarzają. Tragedia ta uderza szczególnie mocno, bo nam jeżdżącym wydaje się, że takim fachowcom jak Mika nic stać się nie może. A jednak może. Każdy potrzebuje odrobinę szczęscia, a wygląda na to, ze Mika Ahola wyczerpal swój limit. Będzie nam go bardzo brakowało, bo w swiatku Enduro Mika swiecił najjasniejszym blaskiem.
Rodzinie i żonie składamy wyrazy współczucia.

1 komentarz: